Myślę, że żaden posiadacz auta nie lubi zimy i śniegu. No chyba, że pojazd swój garażuje.Często na szybach robi się również szron lub przymarza
śnieg, który trzeba później zeskrobywać. Tracimy przez to rano cenny czas. Niektórzy radzą sobie z tym poprzez zamontowanie na przedniej szybie samochodu maty termicznej. Chroni ona szybę przed osadzaniem się na niej śniegu lub szronu. Jednak, aby dobrze spełniała swoje funkcje musi zostać poprawnie zamocowana.
Słońce wstaje późno i szybko zapada zmrok, co powoduje, że drogę do pracy i z pracy często pokonujemy w ciemności na czym cierpią nasze oczy. Drogi są śliskie i oblodzone przez co musimy być bardziej czujni. Początki podróży w zimnym aucie, również nie należą do najprzyjemniejszych.
Jak odpowiednio zamocować matę termiczną?
Taka mata posiada dwie strony, z jednej jest srebrna powłoka, a z drugiej pianka. Najważniejszą rzeczą jest to, aby była ona ułożona srebrną stroną na zewnątrz, czyli do góry. Pianka, która znajduje się po drugiej stronie powinna przylegać mocno do szyby. Maty tej nie powinno się, a wręcz nie można zakładać inaczej. Ten błąd widuje się jednak bardzo często na parkingach. Błędne zamocowanie maty grozi problemami, z którymi ciężko będzie się uporać.
Dlaczego tak?
Chodzi o to, że jeśli zamocujemy matę termiczną odwrotnie lub zbyt słabo, wtedy warstwa termiczna może poruszać się na przedniej szybie przez całą noc, jeśli jest ona wietrzna. W związku z tym będzie pocierała wszelkimi drobinkami piasku czy brudu o przednią szybkę, co w konsekwencji może ją bardzo porysować. Zamiast spełniać swoją funkcję ochronną może narobić więcej szkód. Powstałe rysy będą widoczne dopiero po sezonie zimowym, a mianowicie podczas słonecznych dni. Porysowana szyba samochodu wygląda mało estetycznie oraz może dekoncentrować kierowcę podczas jazdy. Dlatego warto przed zamocowaniem maty, przeczytać dokładnie jej instrukcje montażu, która na pewno jest dołączona do tej przydatnej w zimie rzeczy.
