Tym czasem, zostawiam Wam ten przepis i zachęcam do pieczenia :) Składniki: 3 szklanki mąki pszennej 2 łyżeczki proszku do pieczenia 1/2 szklanki cukru szczypta soli 1 kostka masła (200 g.) 2 jajka Dodatkowo: śliwki 1 pełna łyżka bułki tartej 2 pełne łyżki cukru Wykonanie: Mąkę, cukier i proszek do pieczenia wymieszać. Lubię ze śliwkami z innymi owocami, po prostu jestem łasuchem i uwielbiam wszystkie ciasta :) Podzielić je na dwie części, zawinąć w folię spożywczą, lub aluminiową i schłodzić pół godziny w lodówce. Jedną część schłodzonego ciasta, rozwałkować i przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Drugą część ciasta również rozwałkować i wyłożyć na śliwki. U mnie na pewno, będzie jeszcze nie jedno,bo bardzo lubię :) No tak, ale to chyba widać, po ilości słodkości na blogu :) Ciasto jest dość delikatne, dlatego wygodniej odrywać po kawałku i wyklejać blaszkę.
