Jak przestać podjadać?
Po raz kolejny sobie obiecujesz, że już nie będziesz podjadać między posiłkami. Że już nie ruszysz fast-foodów, że chipsy i ciasteczka idą w odstawkę. Że czekolada i cukierki to dla Ciebie przeszłość. Tylko co z tego, skoro prędzej czy później znów sięgniesz po paczkę jakichś chrupków czy po inne jedzenie, które wcale nie pomaga Ci w utrzymaniu właściwej wagi? Znasz to?
Pewnie nie raz się z tym zmagałaś. Nie raz zastanawiałaś się, co się dzieje z Twoją wolą, że nie potrafisz odmówić sobie tej małej przyjemności podjadania. Czy istnieje w ogóle jakiś sposób na to, by przestać pojadać?
#Na początek spróbuj po prostu zmniejszyć ilość jedzenia, jakie spożywasz w momencie silnych emocji czy z powodu nudy. Problemem podjadania jest to, że zazwyczaj „napychamy się” ile tylko się da. Spróbuj więc w początkowej fazie walki z podjadaniem po prostu podzielić sobie Twoje smakołyki na mniejsze porcje. Zamiast zjeść całą paczkę chipsów, weź jej połowę. Zamiast zamówić duży kebab, weź jak najmniejszy. Jeśli odstawisz wszystko nagle, Twój apetyt będzie się jeszcze bardziej rósł. W myśl zasady, że zakazany owoc smakuje najlepiej.
#Ustal konkretne godziny swoich głównych posiłków i ich nie omijaj. Dzięki temu Twój organizm będzie zasilany odpowiednimi porcjami kalorycznymi i nie będzie aż tak mocno odczuwał głodu. Jeśli zaplanujesz 5 nie za dużych posiłków w ciągu dnia, będzie Ci łatwiej opanować pragnienie podjadania. W momencie, kiedy opuszczasz z jakichś względów niektóre posiłki, Twój organizm zaczyna dawać znać, że nie otrzymał odpowiedniej ilości energii, co później przekłada się na odczuwanie głodu między posiłkami i podjadanie.
#Na pewno przyda Ci się wsparcie! Dlatego warto podzielić się swoim zamierzeniem rezygnacji z podjadania z bliskimi. Tylko później nie denerwuj się, gdy będą Ci o tym przypominać! Możesz również powiesić na lodówce i na szafce ze słodyczami kartkę, która będzie Ci przypominać o Twoim postanowieniu. Możesz na lodówce umieścić również kalendarz, na którym będziesz odznaczać dni, w których poddałaś się pokusie zjedzenia czegoś poza porami posiłków. Być może właśnie to będzie kluczem do Twojego zwycięstwa nad podjadaniem.
#Dobrym pomysłem jest również przeanalizowanie sytuacji, w których najczęściej sięgasz po dodatkową przekąskę. Być może dzieje się to wtedy, gdy jesteś przemęczona lub zestresowana. Lub wtedy, gdy coś Cię zdenerwuje? A może czekoladą i ciastkami chcesz się jakoś rozweselić? Ustalenie tego, w jakich sytuacjach najczęściej sięgasz po paczkę chipsów, sprawi, że będziesz świadoma swoich słabości i będziesz mogła wówczas zupełnie rozmyślnie omijać kuchnię. Z podjadaniem walczy wiele z nas. Ważne jest, żeby sobie nie odmawiać, jeśli mamy na coś ogromną ochotę, jednak koniecznie musimy zwracać uwagę na porcje zjadanych przekąsek. Tak naprawdę w tym tkwi cały problem z podjadaniem – chodzi o ilość. Jeśli będziesz w stanie ograniczyć się do jednego ciastka zamiast połowy paczki to będzie Twój sukces!
