Jajka po szkocku

Ewa
Wielkanoc
07.04.2020 9:38
Jajka po szkocku

Jeśli chodzi o przepisy z anchois na blogu, to możecie skorzystać np z przepisu na: - jajka z sosem tuńczykowym - sałatkę z pieczonych ziemniaków, z groszkiem i fasolką szparagową - sałatkę nicejską - warzywa z makaronem w śmietanowym sosie - trójkolorową słatkę - sałatka a’la Cesar - 500-600 g mielonej łopatki wieprzowej - 6 jajek - łodyżka rozmarynu - 3 fileciki anchois - 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej - 1/2 łyżeczki mielonej papryki ostrej - 3/4 łyżeczki wędzonej słodkiej papryki - sól, pieprz Jeżeli chodzi o panierowanie, to nigdy też nie panierowałam mielonych w mące i jajku i bułce, tylko zawsze pomijałam albo mąkę, albo mąkę i jajko i obtaczałam w samej bułce tartej. Po tym czasie smażymy na głębokim oleju (temp. 170 stopni) z obu stron do zrumienienia (po około 4-5 minut na stronę). Po raz pierwszy robiłam mielone w ten sposób – tzn mielone mięso dodatkowo potraktowałam blenderem, w efekcie czego otrzymałam gładziutką masę, podobną do pasztetu. Dodajemy posiekane igiełki rozmarynu, fileciki anchois oraz przyprawy – gałkę muszkatołową, obie papryki oraz sól i pieprz (anchois jest słone, więc nie ma co przesadzać z solą). Kotleciki obtaczamy w mące, następnie w rozmąconym jaju, a następnie w bułce tartej. No i może i tak jest, ale od teraz to smak tych kotlecików wybija się na prowadzenie, jeżeli chodzi o połączenie jajek i mięsa mielonego. Myślałam, skoro mogę zrobić pieczeń rzymską, po co bawić się z mielonymi, skoro tak mam po prostu łatwiej i szybciej. Biję się w pierś, bo do tej pory z premedytacją broniłam się przed ich wykonaniem. Należę raczej do tych osób, które wolą drobno mielone i mięso i kiełbasy, więc jak najbardziej dla mnie zabieg ten okazał się na plus. Spiszą się na zwyczajny obiad, ale będą też doskonałą propozycją na Wielkanoc. Jajka gotujemy na twardo ( edit* ponoć powinny być ugotowane na miękko)

➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres: https://smakinatalerzu.pl/2020/04/07/jajka-po-szkocku/