Tort czekoladowo - malinowy

Aleksandra
Ciasta
22.07.2019 20:39
Tort czekoladowo - malinowy

Ciasto czekoladowe: 170 g mąki pszennej tortowej 5 dużych jajek 210 g brązowego cukru ( użyłam cukru Demerara ) 125 g masła 65 g czekolady gorzkiej 40 g kakao 85 g kwaśnej śmietany 18% lub 12% 6 łyżek mleka pół łyżeczki proszku do pieczenia pół łyżeczki sody oczyszczonej Krem malinowy: 500 g malin 12 g żelatyny ( 3 łyżeczki ) 165 g cukru ( 3/4 szklanki ) 1 łyżka soku z cytryny 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej 500 g serka mascarpone, schłodzonego Nasączenie: 50 ml soku malinowego lub likieru malinowego 50 ml mocnej herbaty Polewa: 50 g czekolady deserowej lub pół na pół mlecznej i gorzkiej 60 ml śmietanki kremówki 36% lub 30% Wykonanie: Ciasto czekoladowe: Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Przetarte maliny połączyć z resztą malin, wymieszać z sokiem z cytryny i rozpuszczoną w niewielkiej ilości zimnej wody mąką ziemniaczaną, postawić z powrotem na palniku i mieszając zagotować. Na schłodzony tort wylać gęstniejącą polewę, pozwalając by spływała po bokach ( można najpierw łyżeczką wylewać polewę na krawędź tortu, by tworzyły się sople, następnie resztę polewy rozprowadzić na wierzchu tortu ). Jajka ( w całości ) ubić z cukrem na jasną i bardzo puszystą masę ( ubijałam 10 minut na najwyższych obrotach miksera ). No i jest bardzo wilgotne, dlatego nie wymaga dużej ilości nasączenia ( całkiem z nasączenia nie chciałam rezygnować, bo krem jest z tych, które nie oddają swojej wilgoci do ciasta ). Wykonałam go na mocno czekoladowym cieście, które nie wyrasta tak bardzo jak biszkopt i jest od niego cięższe, ale do kremu na bazie frużeliny i serka mascarpone pasuje idealnie. Upieczone ciasto przestudzić przez około 10 minut w formie, następnie wyjąć z formy i odłożyć do całkowitego wystudzenia ( studziłam na kratce ). Na paterze/tacy u łożyć pierwszy blat czekoladowego ciasta, nasączyć go jedną częścią ponczu, następnie wyłożyć połowę kremu, wyrównać. Na rozpoczęcie sezonu malinowego na moim blogu - pyszny tort czekoladowo - malinowy :). Złożenie tortu: Z wystudzonego ciasta czekoladowego ściąć górkę i przekroić je na 3 równe blaty. Żelatynę zalać zimną wodą do jej pokrycia, wymieszać i odstawić na około 10 minut do napęcznienia. Kakao przesiać do miseczki, dodać śmietanę oraz mleko i wymieszać rózgą kuchenną na gładką, bezgrudkową masę. Stężałą frużelinę malinową zmiksować z serkiem mascarpone na jednolity krem. Odstawić na chwilę, następnie wymieszać do otrzymania gładkiego sosu czekoladowego. Podgrzewać na średnim ogniu, mieszając, do rozpuszczenia cukru i rozpadnięcia się malin. Z gotowego kremu malinowego odłożyć około 5 łyżek do posmarowania boków i wierzchu tortu. W garnuszku roztopić masło, dodać połamaną czekoladę i wymieszać do rozpuszczenia czekolady i otrzymania gładkiej masy czekoladowej. Maliny zdjąć z palnika i dodać napęczniałą żelatynę, wymieszać do całkowitego jej rozpuszczenia.

➡️ Po więcej informacji i kontakt z autorem zapraszamy pod adres: http://opowiescizpiekarnika.blogspot.com/2019/07/tort-czekoladowo-malinowy.html
Opowieści z piekarnika

Opowieści z piekarnika

Aleksandra

facebook