Zespół Tatu zrobił swego czasu ogromną karierę. Julia Wolkowa i Lena Katina rozstały się jednak i doszło do rozpadu zespołu. Miało to miejsce już kilkanaście lat temu, a od tamtej pory Julia zmieniła się nie do poznania!
Każdy pamięta teledysk do “Nas nie dogoniat”, kiedy to Julia i Lena zmysłowo całowały się, przytulały i trzymały za ręce. Dziś pewnie nikogo by to nie zainteresowało. Wtedy jednak dziewczyny wywołały ogromne kontrowersje. Potem było jeszcze ciekawiej. Okazało się bowiem, że ich romans to ustawka! Homoseksualny związek dziewczyn od samego początku został wykreowany właśnie po to, aby szokować.
Co się dzieje z dziewczynami?
Lena odcięła się od burzliwej przeszłości. Jest matką i jak sama twierdzi, to najlepsze co mogło ją spotkać. Jej wizerunek pozostał taki sam - wciąż jest naturalną i delikatną dziewczyną. W zdecydowanym przeciwieństwie do Julii.
Lena rozpoczęła karierę solową. 18 listopada 2014 roku wydała debiutancką płytę "This Is Who I Am".
Julia pokochała operacje plastyczne
Julia Wolkowa zawsze miała dużo bardziej zadziorny wizerunek. Mocny makijaż i wyzywający strój to coś, co lubi nadal. Doszły jednak operacje plastyczne. Julia ma dziś 34 lata i zupełnie nie przypomina siebie z przeszłości. Ma długie włosy, spore usta i nie ukrywa, że jej zamiłowanie do operacji plastycznych może przerodzić się w uzależnienie.
W 2014 wywołała spory skandal. W ukraińskim programie “Lie Detector” stwierdziła, że dwie homoseksualne kobiety, to nie to samo, co dwóch mężczyzn. Lesbijki według niej bardziej można akceptować.
Co sądzicie o Julii i jej operacjach? Zdecydowanie wygląda starzej, niż wskazuje na to jej wiek.
