Komitet Norweski przyjął nominację dla Jerzego Owsiaka do Pokojowej Nagrody Nobla. Za całą inicjatywą stoi dziennikarz TVN Tubro – Rafał Collins, który przy wsparciu posła Andrzeja Kobylarza zgłosił Owsiaka.
"Jedynie ktoś na pozycji Posła, Profesor lub kilka innych osób może formalnie nominować do nagrody Nobla" – wyjaśnia dziennikarz.
Warto wspomnieć, że to już trzeci raz z rzędu, kiedy Jurek Owsiak nominowany jest do Pokojowej Nagrody Nobla oraz trzeci raz, kiedy wniosek zostaje rozpatrzony pozytywnie. Do tej pory jednak nie udało się Owsiakowi zostać laureatem tej prestiżowej nagrody.
Wcześniej takie wnioski składali Joanna Schmidt z Nowoczesnej oraz politolog prof. Adam Grzegorczyk.
Rafał Collins poinformował o zgłoszeniu Owsiaka do Pokojowej Nagrody Nobla na swoim Facebooku:
"Wydarzenia w naszym kraju bardzo mnie poruszyły, nie spałem od dwóch dni, pracowałem usilnie, telefon rozgrzany do czerwoności, rachunek za połączenia do Oslo pewnie zwali mnie z nóg ;-)Uruchomiłem chyba wszystkie kontakty jakie mam... i udało się !
Zdecydowałem się pójść o krok dalej w wspieraniu Jurka Owsiaka i WOŚP.
Dzisiaj 15.01.2019 Komitet Norweski przyjął moją nominację dla Jurka Owsiaka jako laureata Pokojowej Nagrody Nobla 2019.
Nominację złożyłem z pomocą posła Pana Andrzeja Kobylarza.
Pisząc uzasadnienie miałem do dyspozycji jedynie 2000 znaków, napisałem więc min. tak :
`Jerzy Owsiak cannot be described in 2000 characters, Jerzy Owsiak SHOULD NOT BE described in 2000 characters`
Jerzego Owsiaka nie można opisać w 2000 znaków, Jerzy Owsiak NIE POWINIEN być opisywany w 2000 znakach."
