Piosenka „Czarne oczy” Ivana Komarenko gości do dziś na wszystkich weselach i imprezach. Kiedyś nie schodziła przez długi czas z list przebojów. Ivan, pomimo tego, że rzadko pojawia się w mediach, wciąż regularnie koncertuje.
Na 8 marca przewidziane jest wydanie kolejnego singla Ivana – „Namaluję twoje serce”.
Dystans od mediów i show-businessu był jednak świadomą decyzją Ivana. Trzeci rok kariery był dla niego bowiem niezwykle ciężki. Media atakowały go z każdej strony, nie miał chwili wytchnienia od paparazzi. Dodatkowo grał nawet pięć koncertów dziennie. Taki pęd sprawił, że Ivan powiedział sobie „dość”.
Ten trudny okres wpłynął na Ivana negatywnie. Jak przyznał w rozmowie w Dzień Dobry TVN, przez jakiś czas miał problemy z alkoholem. W tym momencie skończył z branżowymi imprezami i pojawianiem się na ściankach. Chciał skupić się na twórczości.
"Nieważne co mówią o mnie ludzie, nieważne czy mówią, że jesteś czy zniknąłeś, jesteś upadłym artystą i mnóstwo innych przykrych słów. Powiedziałem, że nic kompletnie mnie to nie obchodzi. Ja znam swoją wartość tego co robię. To mi wystarczy. Mam tę energię w życiu i dalej będę działał, niezależnie od tego co ludzie mówią i niezależnie czy jestem w telewizji dzisiaj czy nie." - powiedział.
Ivan Komarenko działa aktywnie w RPA i Kanadzie, gdzie pracuje z młodzieżą. Wraz z dziećmi z RPA nagrał angielską wersję swojej piosenki – „Tak mówi papież”. Potem, w 2016 roku zabrał te dzieci na Światowe Dni Młodzieży, gdzie wspólnie zaśpiewali tę piosenkę przed Papieżem Franciszkiem.
