Już niedługo nasze dzieci pójdą do szkoły.
Pierwszy dzień, pierwsze tygodnie w szkole to dla naszego dziecka duże wyzwanie.
Każda z nas stara się jak najlepiej przygotować swoje dziecko na to nowe doświadczenie.
Po pierwsze musimy sobie zadać pytanie czy my jesteśmy na to odpowiednio przygotowane.
Jeżeli masz wątpliwości czy wybór szkoły był prawidłowy to pamiętaj, aby dziecko tego nie widziało.
Dziecko musi być przekonane, że szkoła to bezpieczne i przyjazne miejsce.
Pamiętaj, że im więcej obaw, lęków i negatywnych emocji u rodziców tym bardziej rośnie ryzyko, że dziecko będzie miało problemy z adaptacją w szkole.
Przede wszystkim musimy być wsparciem dla naszego dziecka.
Musi wiedzieć, że może na nas liczyć bez względu na wszystko.
Jednak oprócz sukcesów pojawią się także problemy.
Musisz wyjaśnić dziecku, że w szkole nie będzie super idealnie, trzeba być gotowym na różne okoliczności i problemy i stawić im czoła.
PIERWSZY DZIEŃ W SZKOLE
To szczególny dzień. Z pewnością nie zabraknie emocji zarówno u Twojego dziecka, jak i u rodziców.
Zanim nadejdzie ten dzień, warto oswoić dziecko ze szkołą.
Wspólne zakupy szkolne to sprawa bardzo ważna.
W miarę możliwości pozwól swojemu dziecku wybrać piórnik samemu, a także to jakie kredki czy zeszyty będzie nosił w swoim plecaku.
Warto także przejść się do szkoły na spacer, aby dziecko troszkę poznało korytarze, drogę do ubikacji itp.
Jeżeli masz możliwość to pójdź z dzieckiem pierwszego dnia do szkoły.
Musi czuć Twoje wsparcie.
Zadbaj o to, aby pierwszego dnia nie robić wszystkiego na ostatnią chwilę.
Wstańcie odrobinę wcześniej, zjedzcie wspólnie śniadanie, aby bez pośpiechu i bez obaw o spóźnienie wyjść z domu.
Po zakończeniu rozpoczęcia roku szkolnego zabierz swoje dziecko na spacer, na lody itp.
Porozmawiaj z nim jak było, czy już kogoś poznał i jak pierwsze spotkanie z Panią wychowawczynią.
Pierwsze dni w szkole z pewnością będą zapoznawcze.
To czas na poznanie kolegów, koleżanek, nauczycieli, a także klas w których będą odbywać się zajęcia.
DZIECKO NIE CHCE ZOSTAWAĆ W SZKOLE
Taki problem może się pojawić.
Dzieci już od 3-4 roku życia powinny być przyzwyczajone do „dłuższego” rozstania z rodzicami.
Dlatego warto od najmłodszych lat przyzwyczajać dziecko do spędzania czasu np. u dziadków.
Jeżeli u dziecka w wieku 6-7 lat występuje lęk przed rozstaniem z rodzicami to sprawa wymaga głębszej analizy.
Nie czekaj, aż lęk dziecka sam przejdzie.
Może być to problem natury psychicznej, a może coś złego dzieje się w szkole.
Nie próbuj dziecka przekupić kupnem nowej zabawki czy słodyczami, żeby tylko zostało w szkole.
Postaraj się mu wytłumaczyć, że w szkole może być fajnie i że przyjemnie spędzi tam czas wraz z kolegami i koleżankami.
Pamiętaj, aby nie mieć smutnej miny odprowadzając dziecko do szkoły.
W takim przypadku dziecko może pomyśleć, że też nie ma powodu do radości.
Zapewnij dziecko, że zaraz po skończonych zajęciach odbierzesz je punktualnie.
SZKOŁY POLSKIE vs AMERYKAŃSKIE
W Polsce odbierając dziecko ze szkoły rodzic najczęściej pyta czy było grzeczne, czy dostało jakąś ocenę lub czy zjadło cały obiad (w przypadku kiedy dziecko uczęszcza na stołówkę).
Amerykanie za to pytają swoje dzieci jak się bawili w szkole.
Nigdy nie pytaj dziecka czy było grzeczne – lepiej zapytaj co się działo ciekawego w szkole.
Zachęć swoje dziecko, aby opowiedziało Ci o spędzonym dniu w szkole.
Pamiętaj, aby rozmawiać o wszystkim, a nie tylko o lekcjach i obowiązkach.
Nie lekceważ skarg dziecka na nauczycieli.
Często dzieci skarżą się na niesprawiedliwość twierdząc, że „Pani się na mnie uwzięła”.
Porozmawiaj o tym z dzieckiem, zwłaszcza kiedy dziecko nie rozumie nauczyciela.
ZABAWA TEŻ JEST WAŻNA
Czas rozpoczęcia nauki w szkole to nie powód, aby dziecko odrzuciło nagle swoje zabawki.
Wręcz przeciwnie.
Nie należy mówić dziecku, że jest już za duże na zabawki.
Nie oczekuj, że dziecko odstawi zabawki w kąt.
Pamiętaj, że dziecko musi mieć czas dla siebie, dlatego nie obciążaj go zbytnio obowiązkami.
Nie zapisuj dziecka na siłę na niezliczoną ilość zajęć pozalekcyjnych.
Postaraj się porozmawiać z nim.
Może ma jakieś zainteresowania, albo predyspozycje by zacząć uczęszczać na zajęcia w szkole muzycznej, w kółku plastycznym, a może na boisku piłkarskim.
Jednak nie powinniśmy zwalniać dziecka z dotychczasowych obowiązków.
Jeżeli dziecko ma np. chomika, albo rybki to musi dalej o nie dbać, sprzątać, karmić itp.
O TYM PAMIĘTAJ
Pamiętaj, że nasze pociechy inaczej postrzegają świat niż my – dorośli.
Coś co dla nas nie stanowi żadnego problemu, dla dziecka może być dużym problemem.
Nie należy tego lekceważyć i bagatelizować.
Założeniami podstawy programowej w szkole jest nauka przez zabawę.
Sprawdź jak to się odbywa w szkole do której poszło Twoje dziecko.
Rozsądny nauczyciel nie powinien na początku nauki w szkole, kazać dzieciom siedzieć w ławkach przez 45 minut i tylko słuchać.
Zadbaj także, aby mieć dobry kontakt z wychowawcą swojego dziecka.
Tylko pamiętaj, nie warto zadręczać nauczyciela pytaniami o każdy najmniejszy szczegół.
