CIASTO DROŻDŻOWE BABCI

Miałam okazję wypróbować wiele przepisów na ciasto drożdżowe - jednak to Babci jest najlepsze :). Ostatnie próby innego przepisu skończyły się wielkim zakalcem i szybkim powrotem do tego przepisu.  Chociaż to ciasto drożdżowe Babcia zawsze mówiła ze to jedno z najtrudniejszych ciast. Sprawdza się zarówno jako ciacho, ale również jako wielkanocne babki. Najlepiej smakuje jeszcze cieple posmarowane dobrym masłem. Nie wiem ile lat ma ten przepis - ale Babcia zawsze z niego korzystała. 


Składniki:

• 750 g mąki
• 75 g drożdży ( ja zawsze używam świeżych)
• 1 szklanka cukru
• 1 szklanka mleka
• 5 jajek 
• 187 :) g margaryny (u mnie standardowo Kaśka)
• 1 cukier waniliowy

Przygotowanie:

Z drożdży, odrobiny mleka i łyżki cukru robimy zaczyn i zostawiamy do wyrośnięcia. 
Margarynę rozpuszczamy i odstawiamy do wystygnięcia. 
Jajka ucieramy z pozostałym cukrem i cukrem waniliowym. Następnie do mąki dodajemy wyrośnięty rozczyn, pozostałe mleko,  jajka i wyrabiamy do czasu gdy ciasto będzie jednolite, następnie dodajemy  przestudzoną margarynę, Wyrabiamy ( w razie konieczności dodajemy mąki). Wyrobione ciasto odstawiamy do wyrośnięcia ( i tu ciężko określić czas). Po wyrośnięciu krótko wyrabiamy i przekładamy do natłuszczonej blachy.
Pikę w 185 stopniach ok. 50 minut ( do tak zwanego suchego patyczka).
Jeżeli lubimy - możemy dodać ulubione bakalie.