Zapiekanka gyros

Zapiekankę gyros przygotowuję już od dłuższego czasu. Wystarczy kilka podstawowych, nieskomplikowanych składników i mamy naprawdę pyszny obiad albo świetne danie na imprezę. Przepis poleciał dalej w świat do Teściów, Rodziców i znajomych. Wszyscy zadowoleni więc przyszła pora, abym podzieliła się pomysłem na zapiekankę gyros z Czytelnikami bloga ;)
Z podanych składników wyjdą Nam 3-4 porcje, ich ilość można jednak proporcjonalnie zwiększać w zależności od tego na ile osób chcemy przygotować danie.

Składniki:
na ok. 3-4 średniej wielkości porcje
naczynie żaroodporne ok. 20 cm x 25 cm

ok. 300 g ryżu (2-3 woreczki)
ok. 300 g piersi z kurczaka 
150 g sera żółtego
1 duża cebula
5-6 średniej wielkości ogórków konserwowych
kilka płatów papryki konserwowej 
2-3 łyżeczki przyprawy gyros
1-2 łyżki oliwy do smażenia
sos:
3 łyżki ketchupu
3 łyżki majonezu
3 łyżki śmietany 12% lub 18%


Ryż gotuję do miękkości w osolonej wodzie, cebulę siekam w piórka.
Mięso kroję w kostkę o wielkości ok. 1cm x 1cm, przyprawiam dość obficie przyprawą gyros i smażę wraz z cebulą na niewielkiej ilości oliwy. Paprykę kroję w kostkę, ogórki kroję np. w półtalarki. 
Ser żółty ścieram na tarce o grubych oczkach, wszystkie składniki na sos dokładnie ze sobą mieszam.

Naczynie żaroodporne smaruję masłem i układam na dno warstwę ryżu, który smaruję połową sosu. 
Na ryż wykładam podsmażone mięso wraz z cebulą, które przyprószam 1/3 startego sera żółtego. 
Następnie układam paprykę i ogórki, równam i smaruję pozostałym sosem. Wierzch zapiekanki przyprószam obficie pozostałym serem żółtym. 

Całość zapiekam bez przykrycia w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C przez ok. 30-40 minut.
Zapiekankę po ostygnięciu można schować do lodówki i odgrzać np. następnego dnia, będzie równie dobrze smakować.


Share on Google Plus

Autorka: Tysia Gotuje

Cieszę się, że tu jesteś i mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. Zapraszam do śledzenia mnie na Facebooku, Twitterze oraz Instagramie. Jeżeli skorzystałeś z mojego przepisu zachęcam do wysłania zdjęcia potrawy na tysiagotuje@gmail.com . Zdjęcie za Twoją zgodą opublikuję w galerii Czytelników na Facebooku.
    Komentarze

0 comments:

Prześlij komentarz