Rozgrzewająca zupa rybna ze szpinakiem

Rozgrzewająca i bardzo aromatyczna zupa rybna z dorsza oraz łososia, z dodatkiem warzyw - pora, marchewki, pietruszki oraz świeżych liści szpinaku. Dodatkowo, dla podkręcenia smaku zupa zawiera papryczkę chili oraz świeży, tarty imbir, stąd jej właściwości rozgrzewające. Idealnie sprawdzi się podczas mroźnych dni.
Zupa ma wspaniały aromat i pyszny, trochę orientalny smak. Podajmy ją z makaronem ryżowym, którego nie trzeba wcześniej gotować - wystarczy zalać gorącą zupą i poczekać kilka minut, aż zmięknie.
P.S. Przepis mojego autorstwa.




Składniki:
  • ok. 300-350 g świeżego łososia
  • ok. 300 - 350 g świeżego dorsza
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 por
  • 1 duża marchewka
  • 1 pietruszka
  • garść świeżych liści szpinaku
  • 1 papryczka chili
  • ok. 3 cm świeżego imbiru
  • 1 limonka
  • 2 łyżki sosu sojowego (bez glutenu)
  • sól, pieprz
  • 2 łyżki oleju do smażenia
  • makaron ryżowy
  • szczypiorek


Wykonanie:

Cebulę obieramy i kroimy w kostkę, a ząbki czosnku obieramy i drobno siekamy.
Pora oczyszczamy, odcinamy zewnętrzne i zielone liście, myjemy, osuszamy, a następnie kroimy w plasterki.
Papryczkę chili myjemy, osuszamy i drobno kroimy. Imbir obieramy ze skórki i ścieramy na tarce.
Marchewkę i pietruszkę obieramy, myjemy, suszymy i kroimy w cienkie słupki. 
Ryby myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym, usuwamy skórę i kroimy w kostkę.

W garnku rozgrzewamy olej i wrzucamy cebulę oraz pora. Smażymy do zeszklenia, a następnie dodajemy czosnek, papryczkę chili oraz starty imbir. Smażymy około 3-4 min. Dodajemy słupki marchewki oraz pietruszki, chwilę podsmażamy, a następnie zalewamy wodą ok. 1,5 litra.
Zagotowujemy i gotujemy na wolnym ogniu przez około 20 min.
Do zupy dodajemy pokrojoną rybę i gotujemy jeszcze przez około 15 min.
Przyprawiamy sokiem z limonki, sosem sojowym, solą oraz pieprzem. Na końcu dodajemy umyte liście szpinaku i gotujemy jeszcze ok. 5 min.
Na talerz wykładamy makaron ryżowy zalewamy gorącą zupą. Odczekujemy 5 min., aby makaron zrobił się miękki. Posypujemy posiekanym szczypiorkiem.








Komentarze

  1. Nigdy nie jadłam zupy rybnej - czas chyba w końcu spróbować!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Połączenie dwóch rzeczy, których nie lubię;) chyba lepiej nie będę jej robić ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Printfriendly

Copyright © Kuchnia MagdaLeny