Skoki narciarskie od lat są najpopularniejszym sportem zimowym w Polsce. Zawdzięczamy to wielkim sukcesom Polaków w ostatnich latach. Część z nich miała miejsce właśnie na włoskiej ziemi. Kto z nas pamięta rok 2003, gdy Adam Małysz zdobywał dwa złote medale MŚ? Postanowiliśmy nieco Wam przybliżyć najciekawsze miejsca we Włoszech, związane z tym wspaniałym sportem.

 

 

Same Włochy nigdy nie były mocarstwem, jeśli chodzi o skoki narciarskie. Najbardziej znanym skoczkiem włoskim w historii jest Roberto Cecon (zakończył karierę w 2003 roku), dwukrotny brązowy medalista MŚ w lotach narciarskich (1992, 1994). Obecnie kadrę włoskich skoczków prowadzi polski trener, Łukasz Kruczek.

Inaczej ma się z kolei sytuacja, jeśli mówimy o skoczniach narciarskich. We Włoszech jest siedem nowoczesnych skoczni narciarskich: Cortina d’Ampezzo, Gallio, Pragelato (IO Turyn 2006), Tarvisio, Toblach/Dobbiaco, oraz dwie skocznie w Predazzo.

I właśnie te skocznie położone w dolinie Val di Fiemme są najlepiej znane polskim kibicom skoków narciarskich. W Predazzo znajduje się kompleks skoczni narciarskich Trampolino Dal Ben, wśród nich skocznia K-120 oraz K-95. Jest to szczęśliwe miejsce dla Polaków, ponieważ na Mistrzostwach Świata w 2003 roku Adam Małysz zdobył tam dwa złote medale, a na MŚ z roku 2013 Kamil Stoch – dokładnie w 10 rocznicę sukcesu Małysza na skoczni normalnej – zdobył na dużej skoczni złoty medal. Rok później na Mistrzostwach Świata Juniorów w Narciarstwie Klasycznym złoty medal wywalczył Jakub Wolny. Przy skoczni ma swój początek wyciąg gondolowy Stalimen-Gardon wwożący narciarzy bezpośrednio na Ski Center Latemar (Predazzo/Cavalese/Obereggen).

Będąc w okolicy warto wybrać się tam choćby po to aby choć trochę poczuć historyczną atmosferę naszych wielkich, sportowych sukcesów!

 

Przypomnijmy to sobie jeszcze raz 🙂