Mini Quiche z kurczakiem

Mały quiche z kurczakiem
Mini quiche z kurczakiem i serem

 

Kontynujemy jedzenie na impreze. Quiche stał się bardzo trendy i jest jednym z przysmaków hipsterów stołujących się w drogich kafejkach na mieście. Jest to tanie i łatwe w przygotowaniu danie z nazwą którą ludzie nie wiedzą jak wypowiedzieć – Quiche wypowiada się po prostu “Kiisz”.

A więc do dzieła. Potrzebna będzie teflonowa lub silikonowa forma na muffiny.

Quiche składa się z “miseczki” z kruchego lub francuskiego ciasta i nadzienia z jajek, tartego sera i innych dobroci.

Miseczka z ciasta kruchego:

  • 2 szkl. mąki
  • 3/4 kostki margaryny (lub masła dla lepszego smaku i podwyższonego cholesterolu)
  • 3 łyżki wody (bardzo zimnej)
  • Sól do smaku

Margaryne tniemy w małe kosteczki, zasypujemy mąką dajemy sól i wode i w misce wygniatamy rękami aż powstanie zbita plastyczna jednolita masa – czas gniecenia około 5 – 10 min. Masę formujemy w walec, zawijamy w folię i do lodówki na 15min. 

W tym czasie piekarnik na 180  – 200 stopni rozgrzewamy.

Wyjmujemy ciasto z lodówki, kroimy w plastry, wałkujemy i wyklejamy wytłoczki w foremce na muffiny, ja mam 12 muffinową ale ciasta tu starczy na około 18. Chodzi by mieć kształt miseczki, ciasto powinno mieć minimum 5mm grubości. Po wyklejeniu każdego zagłębienia pieczemy aż będzie lekko się rumienić (u mnie około 20min).

W tym czasie zrobimy farsz. Quiche zawsze jest na bazie jajek z dodatkami. Tu zrobiłem kurczakiem, cebulą i selerem naciowym. Co potrzebne?

  • 2 cebule posiekane w drobną kostkę
  • 4 łodygi selera naciowego posiekane w drobną kostkę
  • 5 jaj
  • pół szklanki śmietany 12%
  • 2 piersi kurczaka usmażone lub grillowane w ziołach prowansalskich, drobno posiekane
  • natka pietruszki (posiekana)
  • szklanka tartego sera (może być więcej)
  • pieprz cayenne (bo ja zawsze na ostro)
  • olej rzepakowy do smażenia

Cebulę i seler podsmażamy na patelni z solą, pieprzem i cayenne aż zmiękną a cebula będzie szklista.

W dużej misce miksujemy jajka i śmietanę, dajemy szczyptę soli, natkę i dalej mieszamy, dajemy ser, kurczaka, a na koniec podsmażone warzywa (powinny lekko przestygnąć, nie wrzucać prosto z ognia bo wszystko się zetnie!)

To powinno zająć 20min w którym to czasie miseczki dojdą do właściwej kruchości.
Otwieramy piekarnik, nakładamy powstałą masę do każdej miseczki tak do krawędzi, jak mamy jeszcze sera to śmiało posypujemy (wszystko z serem smakuje lepiej).  Zmniejszamy temperaturę na 180 C. i pieczemy przez następne 20 min.

Ja mam górny palnik w piekarniku i na ostatnie 3 min wyłączam dół i uruchamiam górę by ładnie spiekło powierzchnię. Po czym wyłączam piekarnik i pozwalam quiche’om dojść do siebie przez następne 20 min. Wyciągam układam i wszyscy są zadowoleni.

Na zdjęciu dla urozmaicenia na niektóre położyłem z wierzchu kawałek sera brie. Jest bardzo aromatyczny i doskonale się topi. Ale nie każdy lubi taki ser. Jak widać zajmie to razem z godzinę, można jednym miotem zrobić 18 quiche’ów za naprawdę małe pieniądze (około 30zł za całość co nawet nie jest kosztem jednej dużej pizzy z pepperoni). Zamiast kurczaka można dać boczek w kostkę pocięty i podsmażony, kiełbasę, kabanosy czy nawet w wersji studenckiej parówki. Ważne by była masa jajeczna z tartym serem. Czasem lubię robić pizzowe z salami, pepperoni i dużą ilością oregano!

Smacznego!

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *