Jedzenie na mieście – co wybrać z menu?

Restauracje oraz inne zakłady żywienia zbiorowego kuszą nas różnorodnością menu. Co zrobić, jeśli mamy przed oczami listę z samymi pysznościami i na dodatek jesteśmy na diecie redukującej masę ciała? Co zamówić, żeby wybrać “mniejsze zło” i nie mieć wyrzutów sumienia?

 

restauracja

Wielu z nas wydaje się, że przejście na dietę oznacza zakaz jadania na mieście. Otóż nie. Drobne odstępstwa od czasu do czasu nikomu nie zaszkodzą. Pod warunkiem, że pozwolimy sobie na nie średnio raz w miesiącu lub rzadziej 😉 Problem zacznie się, gdy wyjścia zaczną być cotygodniową rutyną – spotkania z przyjaciółmi, obiady służbowe, itp. Jak w takich warunkach móc cieszyć się efektami odchudzania? Istnieje na to kilka rad. Oto najważniejsze:

  1. Wybierz odpowiedni lokal – unikaj barów szybkiej obsługi, foodtrucków, budek z kebabami i innych punktów z fast-foodami, które nie posiadają w swej ofercie zdrowej i dobrej jakościowo żywności. Poszukaj czegoś, co jest zgodne z Twoimi nawykami żywieniowymi. Zwróć uwagę na unoszący się w powietrzu zapach – czy świadczy o kilkukrotnym smażeniu na tym samym oleju, czy raczej kojarzy się z czymś bardziej przyjemnym i świeżym? Czy lokal wygląda na czysty? Ważne jest pierwsze wrażenie. Te drobne rzeczy tworzą atmosferę i świadczą o jakości danego miejsca.
  2. Przestudiuj menu – ten punkt powinien być głównym kryterium wyboru. Jeśli na pierwszy rzut oka nie widzisz pełnowartościowego posiłku, prawdopodobnie powinieneś udać się w inne miejsce. Zastanów się, która z pozycji w karcie wydaje Ci się odpowiednim wyborem (zawiera pełnowartościowe białko, błonnik, węglowodany, dobre tłuszcze) i nie dostarczy samych pustych kalorii Twojemu organizmowi. Jeśli menu jest bogate w dania smażone, panierowane, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że były one zamrażane, odsmażane kilkukrotnie i długo przechowywane. Warto skusić się na świeży, sezonowy zestaw.
  3. Pytaj o modyfikacje dań – większość lokali jest otwarta na drobne sugestie ze strony konsumentów. Jeśli masz ochotę na sorbet, ale niekoniecznie masz ochotę na bitą śmietanę i słodki sos owocowy, to powiedz o tym obsłudze. Niewielkie zmiany zostaną na pewno zaakceptowane a Twoje sumienie pozostanie w nienaruszonym stanie. Możesz również spytać o pochodzenie produktów. Jeśli lokal nie będzie miał nic do ukrycia, obsługa na pewno chętnie odpowie na to pytanie. Jeśli zacznie odpowiadać zdawkowo, być może będą ku temu jakieś powody.
  4. Kontroluj wielkość zjadanej porcji – fakt, że jemy na mieście nie oznacza, że musimy zjeść przystawkę, dwudaniowy obiad, deser i popić go szklanką słodkiego napoju. Czy na co dzień jesz tak obficie? Jeśli dostaniesz potrawę na dużym talerzu może Ci się wydawać, że serwowana porcja nie jest duża. Nie daj się zwieść złudzeniu, że zjadłeś za mało i spróbuj oprzeć się pokusie deseru.

 

Czego najlepiej unikać:

  • potraw smażonych, panierowanych;
  • dań o wysokim indeksie glikemicznym;
  • tłustych gatunków mięs;
  • białego pieczywa, makaronów, ryżu, potraw z mąki pszennej;
  • ciężkich sosów, tłustych dipów;
  • ciast, ciasteczek i innych słodkości;
  • alkoholu, zwłaszcza piwa, słodkich drinków, wódki.

Co warto zamówić:

  • zupę warzywną;
  • pieczoną rybę lub drób;
  • danie z kaszą;
  • pieczone ziemniaki;
  • sałatkę z dodatkiem oliwy;
  • potrawę z nasion roślin strączkowych;
  • pieczywo, makarony z mąki pełnoziarnistej.

 

LOGO

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
~Tomcio
7 lat temu

Ja tam staram się unikać jedzenia na mieście, bo zawsze na coś się skusze zakazanego. Te zapachy mnie tak rozstrajają 😉