Pokrowiec na maszynę do szycia - zrób go sam(a)

     Moja maszyna do szycia stoi na stałe na biurku. Nie mam potrzeby jej chować i jest to niesamowita wygoda. Wczoraj miałam do zszycia rękawiczkę. Samo szycie trwało może 2 minuty. Jeśli miałabym wyciągać maszynę i potem ją chować to pewnie wolałabym zszyć ręcznie.

     Taką maszynę stojącą na stałe na wierzchu należy przykryć pokrowcem, aby ochronić ją przed kurzem, który nie wpływa korzystnie na jej pracę. W zestawie z maszyną dostałam fabryczny pokrowiec - cieniutki, brzydki z wielkim napisem marki maszyny. Oczywiście moje odczucia estetyczne nie godziły się na taką brzydotę. Postanowiłam uszyć sobie pokrowiec na moją maszynę do szycia ;)

     Materiały dobrałam pod kątem wystroju pokoju i uzyskałam taki oto efekt :)



Pokrowiec na maszynę do szycia - zrób go sam(a)


Jak uszyć taki pokrowiec?

Na maszynie szyję od niedawna całkowicie amatorsko i nie czuję się kompetentna udzielać rad jak to robić. Sama uczę się. Ten post traktuję jako inspirację dla innych natomiast jeśli chodzi o samą instrukcję szycia to zaczerpnęłam z innego bloga typowo poświęconego szyciu. Oczywiście pomysł dostosowałam do siebie :)

Źródło:

http://etiblog.com.pl/pokrowiec-na-maszyne-do-szycia-szycie-krok-po-kroku-opis-jak-przygotowac-wykroj/

Nie byłabym sobą gdybym nie ułatwiła sobie życia :) Zmierzyłam maszynę: wysokość i szerokości na górze i na dole i na szarym papierze narysowałam szablon. Przypięłam go do materiału i wycięłam wokoło. Potem zrobiłam drugi taki sam a trzeci z fizeliny. Wszystkie trzy pospinałam szpilkami i zszyłam ze sobą. Potem zrobiłam kieszonkę i przed zszyciem pokrowca naszyłam ją na przód. Następnie zaczęłam zszywanie boków. Mój pokrowiec powstał z jednego kawałka materiału  (plus kieszonka) a nie z 5 osobnych. Tak mi było łatwiej (a dopiero się uczę szycia).

Zrezygnowałam z wszelkich ozdobnych ściegów i przyszywania sznurków a wszytko to zastąpiłam ozdobną kieszenią z przodu pokrowca. Zrezygnowałam również z kieszonki na stolik, gdyż stolika do maszyny nie posiadam :)
Nie robiłam też wycięcia u góry na rączkę do maszyny, gdyż moja maszyna stoi na stałe na biurku a ten pokrowiec ma za zadanie w całości ją chronić przed kurzem.

Pokrowiec na maszynę do szycia - zrób go sam(a)

Tak wygląda mój kącik do szycia:

Pokrowiec na maszynę do szycia - zrób go sam(a)
Jak Wam się podoba? :)


Komentarze

  1. Bardzo ładne etui :). Moja jest zamknięta w szafie do szycia i nie wymaga okrycia, ale warto pamiętać że kurz osiada nie tylko na meblach ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Taka szafa do szycia to moje marzenie - ale to kiedyś, w przyszłości :)

      Usuń

Prześlij komentarz