A czebureki robicie? Lubicie? Dziś chcę podzielić się z Wami przepisem na czebureki z serem. Uwielbiam je 
Składniki: 650g mąki pszennej, 250ml przegotowanej zimnej wody, 2 łyżki oleju rzepakowego, 1 łyżka soli. Dodatkowo: 400g twarogu półtłustego, 200g sera żółtego (u mnie gouda), 200g sera feta, 200g twardej mozarelli, 3 jajka, 10 ząbków czosnku, 1 łyżka kurkumy, sól i pieprz wg smaku, opcjonalnie ulubiona zielenina (koperek, pietruszka, kolendra, czosnek niedźwiedzi).
Olej roślinny do smażenia.
Do głębokiej miski wsypać mąkę, dodać sól, wodę i olej, wymieszać drewnianą łyżką, aż składniki się połączą i następnie zagnieść miękkie i elastyczne ciasto. Nie wyrabiać zbyt długo, by ciasto po usmażeniu nie było twarde. Gotowe ciasto włożyć do miski oprószonej mąką, przykryć ściereczką i odstawić na około 30 minut by odpoczęło.
W tym czasie przygotować nadzienie. Wszystkie sery zetrzeć na tarce na dużych oczkach, dodać jajka, czosnek przeciśnięty przez praskę, przyprawy i ewentualnie drobno posiekaną zieleninę i wszystko dokładnie wymieszać.
Ciasto rozwałkować dość cienko, powycinać koła ( talerzem lub pokrywką o średnicy około 20-22cm). Na jedną połówkę ciasta nałożyć farsz, tak aby pokrył całą połowę i miał ok. 1 cm grubości. Zostawić ok. 1 cm brzegu na sklejenie. Nakryć drugą połową placka, tworząc pieróg w kształcie półksiężyca i porządnie skleić brzegi. Powtórzyć czynność z resztą placków. Smażyć z obu stron na złoty kolor, na rozgrzanym oleju na patelni z grubym dnem. Podawać na gorąco, najlepiej z sosem czosnkowym lub jogurtem naturalnym. Smacznego
