Przepis
* przepis jest moją wersją tego, co wyczytałam u Nigelli Lawson oraz Rachel Allen
Składniki:
325g drobnego cukru do wypieków
50g płynnego miodu
125g syropu złocistego (golden syrup)
1 łyżka sody
Wykonanie:
Wyłóż papierem do pieczenia prostokątną blachę o wymiarach około 25 x 35cm.
Cukier, miód oraz syrop złocisty umieść w dużym rondlu o grubym dnie. Wymieszaj i zagotuj na dużym ogniu, mieszając od czasu do czasu, aż cukier całkowicie się rozpuści.
Gdy mieszanka zacznie wrzeć, zmniejsz ogień do połowy mocy palnika i, nie mieszając już więcej, gotuj jeszcze około 5 – 8 minut, do momentu gdy płyn nabierze złocistego koloru, a termometr cukierniczy będzie wskazywał 149°C. Jeżeli jak ja nie posiadacie termometru, możecie sprawdzić gotowość mieszanki upuszczając odrobinę do bardzo zimnej wody. Jeżeli syrop zastygnie, a po wyjęciu da się przełamać z charakterystycznym trzaskiem (osiągnie tzw. hard crack stage), jest gotowy.
Tak przygotowaną mieszankę zdejmij z ognia i dodaj do niej sodę. Wymieszaj dokładnie, uważając, bo masa zacznie buzować i może wykipieć. Wymieszają, napowietrzoną masę przelej do przygotowanej wcześniej formy. Odstaw do całkowitego wystudzenia, by stwardniała.
Gotową tabliczkę honeycomb wyjmij z formy i pokrój ostrym nożem lub połam na nieduże kawałeczki.
Przechowuj w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Smacznego :)