Święta Bożego Narodzenia to czas, gdy miliony widzów na całym świecie ulegają magii kultowego filmu "Kevin sam w domu". Jednak za blaskiem świątecznych światełek skrywa się fascynująca tajemnica finansowa rodziny McCallisterów, której śladem postanowili podążyć dziennikarze "The New York Times". Odkryjmy razem, jakim majątkiem naprawdę dysponowali rodzice Kevina!
Kultowy świąteczny film
W Polsce jednym z najbardziej charakterystycznych elementów świątecznego okresu jest emisja filmu „Kevin sam w domu”. Ten kultowy film komediowy, choć wyprodukowany w Stanach Zjednoczonych, znalazł szczególne miejsce w sercach Polaków, stając się niemal nieodzownym elementem świątecznej tradycji.
Od 2003 roku komedia towarzyszy Polakom bez wyjątku każdego roku. W 2010 roku, gdy Polsat postanowił nie emitować filmu w świątecznej ramówce, widzowie zareagowali masowym protestem na Facebooku, który poparło blisko 50 tysięcy osób. Polsat, dzięki tej komedii jest najchętniej oglądaną stacją w okresie świątecznym w Polsce. W 2022 roku „Kevin sam w domu” przyciągnął 3,83 mln widzów. Okazuje się jednak, że nie tylko Polacy szaleją na punkcie Kevina. W czasie świąt chętnie oglądają go również Niemcy, Czesi, Hiszpanie i Portugalczycy.
Jak bogaci byli McCallisterowie?
W kontekście filmu wiele pytań wzbudza od lat sytuacja finansowa rodziny Kevina. To właśnie dlatego dziennikarze "The New York Times" wraz z ekonomistami z centralnego banku w Chicago podjęli się zadania zbadania finansów rodziny McCallisterów. Analizując zarobki i majątek Petera i Kate, doszli do fascynujących wniosków.
Eksperci wskazują, że filmowy dom McCallisterów jest najlepszą wskazówką. Istnieje on bowiem naprawdę i znajduje się na przedmieściach Chicago. Obecnie podobna nieruchomość kosztowałaby około 2.4 miliona dolarów (ok. 9,5 mln zł). To oznacza, że w 1990 roku na taką posiadłość mogliby sobie pozwolić jedynie 1% najbogatszych mieszkańców Chicago. Mieszkając w ogromnym domu na przedmieściach Chicago, McCallisterowie musieliby zarabiać około 305 tys. dol. w 1990 roku lub 665 tys. dol. w 2022 roku, aby utrzymać taki standard życia.
Czym zajmowali się rodzice Kevina?
W filmach nie ujawniono konkretnie, czym zajmowali się rodzice Kevina. Manekiny, które pojawiają się w jednej ze scen, kiedy Kevin próbuje oszukać włamywaczy, aby pomyśleli, że nie jest sam w domu, wskazują na możliwe związki Kate z modą.
Z kolei, w przypadku jej męża bardzo prawdopodobne, że Peter był biznesmenem. Według jednej z teorii entuzjastów filmu, ojciec Kevina mógł być związany z mafią lub inną formą działalności przestępczej. Taka hipoteza wyjaśniałaby, dlaczego ich posiadłość stała się celem dla tzw. "mokrych bandytów" oraz dlaczego Kevin unikał skontaktowania się z policją. Warto jednak podkreślić, że jest to jedynie spiskowa teoria.
Planujecie oglądać "Kevina" w te Święta?
