W Polskiej debacie medialnej co jakiś czas powraca pytanie o przyszłość abonamentu RTV. Ekspert Rady Mediów Narodowych, Robert Kwiatkowski, zwiastuje nadchodzące radykalne zmiany. Czy Polska stoi przed rewolucją w finansowaniu mediów publicznych?
Abonament RTV pod znakiem zapytania
Abonament RTV od lat budzi kontrowersje, a zdaniem Roberta Kwiatkowskiego, członka Rady Mediów Narodowych, jest "nie do uratowania". Jego zdaniem oczekiwania społeczne i praktyka ostatnich lat zdeterminowały, że abonament nie powinien być już podstawową formą finansowania mediów publicznych.
Bogdan Zdrojewski z Koalicji Obywatelskiej również krytykuje abonament RTV, nazywając go "bardzo niesprawiedliwą formą haraczu". Mówi o potrzebie radykalnych zmian w finansowaniu mediów publicznych, sugerując, że abonament płaci obecnie tylko niewielki procent użytkowników.
Alternatywne pomysły na przyszłość
W rozmowie z money.pl, Kwiatkowski podkreślił, że budżet państwa powinien być głównym źródłem finansowania mediów publicznych. Wspomniał również o inspiracji brytyjskim modelem, gdzie BBC jest finansowane z budżetu państwa.
Natomiast Zdrojewski ujawnia alternatywne pomysły, sugerując zastąpienie abonamentu opłatą audiowizualną. Jak przekonuje poseł:
„Chodzi mi o symboliczną opłatę pobieraną automatycznie od każdego, w wysokości na przykład 9 złotych. Podkreślam jednak, że to jest jeden z pomysłów. Drugi to pozostawienie rekompensaty dla mediów publicznych, ale oczywiście nie na tak ogromnym poziomie, jak teraz. Warto pamiętać, że media publiczne korzystają także z dochodów z reklam. Choć mają w porównaniu do mediów prywatnych ograniczenia, to są to i tak warunki zbliżone do rynku komercyjnego”.
Kwiatkowski o stanie mediów publicznych
Robert Kwiatkowski krytykuje również obniżenie standardów w mediach publicznych, zwłaszcza w Telewizji Polskiej. Jego zdaniem, od 2016 roku doszło do bezprecedensowej degradacji jakości przekazu.
Ponadto w kontekście zaproponowanych zmian, Kwiatkowski zastanawia się nad rolą Rady Mediów Narodowych. Wskazuje, że istnieje potrzeba zastanowienia się nad ewentualnym dostosowaniem funkcji tej instytucji do nowych realiów. W tej wizji Rada Mediów Narodowych mogłaby pełnić rolę reprezentanta mediów publicznych w szerszym kontekście, równolegle do funkcji już istniejących organów, takich jak Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (KRRiT) czy Urząd Komunikacji Elektronicznej.
