Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Europejskie Centrum Konsumenckie bada sprawę kilku tysięcy osób. Twierdzą one, że zostały oszukane przez popularną firmę zajmującą się sprzedażą nakładek ortodontycznych.
Leczenie ortodontyczne w "atrakcyjnej cenie"
Firma, o której mowa zajmuje się nakładkami ortodontycznymi. Twierdzi, że związana jest z zawodowym lekarzem. Oferowała klientom leczenie ortodontyczne w atrakcyjnej cenie, bez zamków i drutów. Producent zapewnia, że proces leczenia jest krótki – trwa od czterech do dziewięciu miesięcy.
Nakładki były reklamowane i polecane przez wiele znanych osób. Współpracę reklamową nawiązała m. in Wersow (Weronika Sowa).
Tysiące osób oszukane przez firmę ortodontyczną?!
Kilkaset osób twierdzi, że zostało oszukanych przez firmę. Założyli oni grupę na facebooku i wymieniają się swoimi negatywnymi doświadczeniami. Grupa ta liczy około 5,5 tysięcy osób.
Klienci zgłaszali się do gabinetu na skan zębów (3D). Na tej podstawie specjaliści z firmy określali koszty i czas leczenia. Dodajmy, że wizyta miała być darmowa. Płatność miała być dokonana dopiero po wybraniu planu leczenia i złożeniu zamówienia.
Oszukane osoby twierdzą, że w cenniku znajdował się „ukryty napis” mówiący o tym, że wybranie opcji leczenia wiążę się z koniecznością zapłaty. Osoby, które wstępnie zdecydowały się na zakup nakładek, nie mogły wycofać się z umowy kupna.
Ponadto klienci skarżą się, że opiekunem pacjenta nie był lekarz ortodonta, a konsultant bez wykształcenia medycznego.
Konsumenci żalą się także, że ostateczna cena leczenia miała wynosić kilka tysięcy złotych, a reklama sugerowała, że będzie to kwota w przedziale 150-200 złotych.
Oszukane osoby piszą także, że już samo zapisanie się na badania wstępne wiązało się z podpisaniem i zawarciem umowy. Pacjenci otrzymywali umowę jeszcze przed podaniem ostatecznej ceny.
Sprawą zajął się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów i Europejskie Centrum Konsumenckie, a znana influencerka Wersow wycofała się ze współpracy.
Firma komentuje sprawę!
W związku z setkami negatywnych komentarzy do sprawy postanowiła odnieść się przedstawicielka polskiego oddziału firmy. Kobieta zakomunikowała, że głównym celem firmy jest rzetelne przeprowadzenie klientów przez proces leczenia. Przedstawicielka zapewnia także, że firma udziela przejrzystych informacji na temat procesu leczenia, umowy oraz kosztów.
