Minął już ponad rok, odkąd zamknęliśmy się tylko na dwa tygodnie, w związku z pandemią koronawirusa… Cały świat stanął na głowie i musieliśmy nauczyć się żyć w nowej rzeczywistości. Wiele osób jest już zmęczonych i chce wrócić do normalności. Kiedy w końcu wyjedziemy z domów, pójdziemy di restauracji, kina lub na koncert? Niestety nie tak szybko… Specjaliści nie mają wątpliwości.
Koronawirus w Polsce
Pandemia koronawirusa nie zwalnia. W Polsce notowane są rekordy nowych zachorowań. Dzienna średnia wynosi już 30 tysięcy zakażeń, a do tej pory zachorowało ponad 2,12 miliona osób. Służba zdrowia znajduje się na skraju wydolności, brakuje miejsc w szpitalach i wolnych respiratorów. W związku z tą kryzysową sytuacją zdecydowano się na ponowne wprowadzenie twardego lockdownu.
Twardy lockdown w Polsce
Od 27 marca zostaną wprowadzone nowe zaostrzone zasady bezpieczeństwa. Będą obowiązywały przez najbliższe dwa tygodnie, do 9 kwietnia. Jednak nie jest wykluczone, że jeśli sytuacja się nie zmieni, zostaną na dłużej.
Zamknięte zostaną centra i galerie handlowe, sklepy meblowe i budowlane, salony urody, zakłady kosmetyczne oraz fryzjerskie, a także obiekty sportowe, przedszkola i żłobki. Zmniejszone będą limity osób w placówkach handlowych, targach, poczcie oraz obiektach kultu religijnego. Obowiązuje zakaz zgromadzeń powyżej pięciu osób (poza zaszczepionymi osobami). Jak powiedział premier Mateusz Morawiecki: „Polska znajduje się dzisiaj w najtrudniejszym momencie pandemii od 13 miesięcy”.
Co dalej?
Wszyscy są już zmęczeni i znajdują się na skraju wytrzymałości. Nieustanny strach o zdrowie swoje i bliskich, pogłębiający się kryzys gospodarczy i finansowy, powoduje mnóstwo problemów. Wiele osób zastanawia się, kiedy w końcu wrócimy do normalności? Kiedy będzie można pójść na obiad do restauracji, do kina, czy na koncert ulubionego zespołu?
Branża rozrywkowa w głębokim kryzysie
Koronawirus bardzo dotkliwie wpłynął na branżę rozrywkową. Scena muzyczna praktycznie zamarła. Kluby i agencje muzyczne bankrutują. Koncerty i festiwale zostały odwołane i nic nie zapowiada, by wkrótce wróciły.
Kiedy pójdziemy na koncert?
Specjaliści uważają, że nic nie zapowiada, aby branża rozrywkowa wkrótce wróciła do normalności. Według nich na koncert możemy pójść dopiero za trzy lata! Perspektywa nie wygląda dobrze, jednak wirusolodzy nie mają wątpliwości. Każde duże zgromadzenie, takie jak koncert, czy festiwal jest bardzo ryzykowne i zwiększa ryzyko transmisji koronawirusa. Według ekspertów w tym roku na pewno możemy zapomnieć o uczestnictwie w masowych imprezach. Co będzie dalej? Nie wiadomo…
